Blaszak
Data dodania: 2014-11-17
wyślij wiadomość
Blaszak przygotowania
To tzw. garaż o wymiarach 3x5m. Ale od początku. Aby wszystkie graty nie stały na gołej ziemi, udało nam się załatwić gumowe płyty 0,5mx0,5m o wysokości 10cm. Waga jednej szt. to około 25kg. Wyznaczony teren przekopaliśmy, udeptaliśmy, rozgrabiliśmy itd.
Korzystając z gumowego młotka ułożyłem powierzchnię, która docelowo ma stać się podłogą garażu. Aby zakotwić solidnie blaszaka w 6 miejscach wykopałem na szerokość szpadle i na głębokość równą jego wysokości dołek. W każdy dołek wbiłem stalowa kotwę (zdjęcie). Jej górna krawędź jest zlicowana z powierzchnią podłogi. Na zewnątrz przykręciłem wąsy które mają zapewnić jej dobre trzymanie w betonie. Beton zalałem do wykopanego dołka. Nie do ruszenia. Wewnątrz przytwierdzona jest ruchoma po szerokości śruba, do które będzie trzymała mojego blaszaka.
Prace realizowane wrzesień/październik 2014
-------------------
Blaszak zamówienie
Dokonałem zamówienia blaszaka. Ponieważ planuje go używać po zakończonej budowie, dostosowałem go do swoich potrzeb. Mianowicie, będzie wyższy od 20cm i zrezygnowałem z blachy ocynkowanej na rzecz blachy akrylowej.
Z zamówieniem uderzyłem do firmy, której ogłoszeń jest pełno, a nazwa zaczyna się na „K”
. Przez telefon dostałem informację, że nie ma konieczności wpłacenia zaliczki, a ponieważ firma nie zajmuje się kotwieniem Panowie mogą poczekać kilkanaście minut abym wywiercił otwory (łącznie 6), wystarczy wysłać maila. Przez maila już nie było tak łatwo i ktoś kto odpisywał (nie podpisał się ani razu) napisał, że Panowie nie mają czasu czekać, a płatność przedpłata za całość. Nauczony doświadczeniem(nie tylko tym z koszeniem), za radą mojego rozumku podziękowałem. Zamówiłem u konkurencji, zobaczymy jak się spiszą. Po złożeniu zamówienia, na następny dzień dostałem potwierdzenie, że zamówienie przyjęte do realizacji. Płatność przy odbiorze/montażu. Montaż ma się odbyć w tym tygodniu.
To tzw. garaż o wymiarach 3x5m. Ale od początku. Aby wszystkie graty nie stały na gołej ziemi, udało nam się załatwić gumowe płyty 0,5mx0,5m o wysokości 10cm. Waga jednej szt. to około 25kg. Wyznaczony teren przekopaliśmy, udeptaliśmy, rozgrabiliśmy itd.
Korzystając z gumowego młotka ułożyłem powierzchnię, która docelowo ma stać się podłogą garażu. Aby zakotwić solidnie blaszaka w 6 miejscach wykopałem na szerokość szpadle i na głębokość równą jego wysokości dołek. W każdy dołek wbiłem stalowa kotwę (zdjęcie). Jej górna krawędź jest zlicowana z powierzchnią podłogi. Na zewnątrz przykręciłem wąsy które mają zapewnić jej dobre trzymanie w betonie. Beton zalałem do wykopanego dołka. Nie do ruszenia. Wewnątrz przytwierdzona jest ruchoma po szerokości śruba, do które będzie trzymała mojego blaszaka.
Prace realizowane wrzesień/październik 2014
-------------------
Blaszak zamówienie
Dokonałem zamówienia blaszaka. Ponieważ planuje go używać po zakończonej budowie, dostosowałem go do swoich potrzeb. Mianowicie, będzie wyższy od 20cm i zrezygnowałem z blachy ocynkowanej na rzecz blachy akrylowej.
Z zamówieniem uderzyłem do firmy, której ogłoszeń jest pełno, a nazwa zaczyna się na „K”
. Przez telefon dostałem informację, że nie ma konieczności wpłacenia zaliczki, a ponieważ firma nie zajmuje się kotwieniem Panowie mogą poczekać kilkanaście minut abym wywiercił otwory (łącznie 6), wystarczy wysłać maila. Przez maila już nie było tak łatwo i ktoś kto odpisywał (nie podpisał się ani razu) napisał, że Panowie nie mają czasu czekać, a płatność przedpłata za całość. Nauczony doświadczeniem(nie tylko tym z koszeniem), za radą mojego rozumku podziękowałem. Zamówiłem u konkurencji, zobaczymy jak się spiszą. Po złożeniu zamówienia, na następny dzień dostałem potwierdzenie, że zamówienie przyjęte do realizacji. Płatność przy odbiorze/montażu. Montaż ma się odbyć w tym tygodniu.
Dom chcemy postawić na działce o pow. 1000m. kw. w kształcie prostokąta. Nasz skrawek ziemi mieści się 8km od granic Wrocławia, w gminie Długołęka.
